Marszałek Województwa Dolnośląskiego: Dolny Śląsk to infrastrukturalne serce Polski

Dodano:
Szymon Krawiec i Paweł Gancarz podczas rozmowy na Forum Ekonomicznym w Karpaczu Źródło: Wprost
Charakterystyczne na Dolnym Śląsku jest to, że jako jeden z nielicznych samorządów wojewódzkich w takim tempie odbudowujemy linie kolejowe – mówi Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

Szymon Krawiec, „Wprost”: Dolny Śląsk jako infrastrukturalne serce Polski. Co to znaczy?

Paweł Gancarz: Nie tylko infrastrukturalne, ale też gospodarcze, turystyczne czy kongresowe, bo rozmawiamy przecież na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. To przesłanie, że Dolny Śląsk jest infrastrukturalnym sercem Polski utarło się już na początku mojej kadencji. To zresztą nie tylko mój autorski pomysł, ale po prostu fakt.

O jakich inwestycjach w infrastrukturę mowa?

Charakterystyczne na Dolnym Śląsku jest to, że jako jeden z nielicznych samorządów wojewódzkich w takim tempie odbudowujemy linie kolejowe. Konsekwentnie przejmujemy je na własność i budujemy, ze środków unijnych oraz własnych, nowe torowiska. Przykładowo w czerwcu tego roku oddaliśmy linię z Jeleniej Góry do Karpacza.

Dzisiaj jechałem nawet tym połączeniem. Skorzystało z niego już w sumie 100 tys. pasażerów. To bardzo duża liczba. Nie tylko turyści, ale też sami mieszkańcy czy uczestnicy tegorocznego Forum Ekonomicznego.

W ubiegłym tygodniu podpisaliśmy kolejną umowę na odbudowę linii kolejowej do Stronia Śląskiego i Lądka-Zdroju. To nie tylko tereny poszkodowane w wyniku powodzi, ale też południe Dolnego Śląska, które wymaga jeszcze lepszej komunikacji.

Tych linii odbudowanych w ostatnich latach na Dolnym Śląsku mamy już ok. 100 kilometrów. Ambicje na tę kadencję mamy większe, żeby zamknąć ją liczbą 300 km odbudowanych linii.

Oprócz tego konsekwentnie inwestujemy w nowy tabor. Tylko w ostatnim roku podpisaliśmy umowy warte ok. 850 mln zł na nowy tabor: elektryczny czy spalinowy. Za chwilę Koleje Dolnośląskie na swoje 18. urodziny będą mogły się pochwalić 100 nowymi składami kolejowymi, które wożą Dolnoślązaków. W statystykach regionalnych nasze koleje to najefektywniejszy przewoźnik. Połowa ich przychodów pochodzi ze sprzedaży biletów. Nie ma drugiego takiego wskaźnika wśród kolei regionalnych w Polsce.

Kolej to jedno, a jakie jeszcze projekty infrastrukturalne realizujecie?

Odbudowa dróg wojewódzkich. Uruchomiliśmy nowy program „Dolny Śląsk na dobrej drodze”. Chcemy w większym tempie remontować drogi wojewódzkie. Mamy ich najwięcej w całej Polsce, zaraz po Mazowszu.

Kolejna inwestycja – nowy szpital onkologiczny we Wrocławiu. Można go zaklasyfikować do segmentu zdrowotnego, ale to jest też duża budowa. Finalnie zakładamy, że zamknie się kwotą 1,5 mld zł z wyposażeniem. To jest też największa tego typu inwestycja w ochronę zdrowia w ostatnich latach w Polsce. Budowa dzisiaj przebiega 4 miesiące przed harmonogramem zakończenia prac.

Podsumowując, myślę, że to sformułowanie „infrastrukturalne serce Polski” idealnie pasuje do Dolnego Śląska. Samo to, że spotykamy się na Forum Ekonomicznym w Karpaczu pokazuje wagę i rangę Dolnego Śląska jako miejsca na przedsiębiorczej mapie Polski.

Macie też rekordowy budżet unijny – 11 mld zł do wykorzystania do 2027 r.

Jak miałbym się chwalić i mówić tylko dobrze o Dolnym Śląsku, to mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o wydatkowanie środków unijnych, co nie jest łatwe w tej pespektywie, bo rozpoczęło się nieco później, poza harmonogramem, to jesteśmy na półmetku i spośród wszystkich województw idzie nam najlepiej.

Ale tego chwalenia za dużo. Województwo dolnośląskie też ma swoje problemy. Mówimy o dwóch prędkościach Dolnego Śląska – centrum i północy. Bogatym Wrocławiu i Zagłębiu Miedziowym oraz Południu – tu, gdzie jesteśmy, czyli Sudety, Karkonosze. Ta część poniżej autostrady A4, gdzie obserwujemy pewnego rodzaju dysproporcje. Nowa infrastruktura ma pozwolić nadrobić te zaległości.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...